Dostałam zaproszenie na wesele koleżanki i naprawdę ucieszyłam się z zaproszenia. Z tej radości kupiłam nową sukienkę, buty i chyba tysiąc dodatków, które oczywiście muszę mieć na tej imprezie. Pozostała jeszcze torebka. I tu się zatrzymałam w swym szale zakupów, bo torebka na wesele to nie byle co. Niby mały dodatek, ale jak istotny. Zróbmy więc przegląd torebek weselnych.
Kopertówka
Tak naprawdę chyba większości z nas z idealną torebką na wesele kojarzy się kopertówka. Bardzo dobre skojarzenie. Bo kopertówka to torebka na specjalne okazje, na wyjątkowe imprezy jak właśnie wesele. Kopertówka doskonale podkreśli jej charakter i uzupełni stylizację. Oczywiście, kopertówka to mała torebka, zatem niewiele w nią zmieszczę, ale czegóż oprócz portfela, pudru i komórki potrzebuję na weselu? Właśnie jej format idealnie trzyma mnie w ryzach przed chęcią upchnięcia w niej miliona (nie) zbędników. Czyli mieści tyle ile trzeba. Poza tym kopertówka nie musi być nudna. Mam do dyspozycji mnóstwo propozycji, więc zarówno mogę wybrać czerwoną lakierowaną czy klasyczną czarną. A może zaszaleć i pokazać się awangardową, z piórami czy ćwiekami? I nawet tak nowoczesna i „zbuntowana” kopertówka jest w stylu. To torebka bardzo elegancka i ponadczasowa. Mogą zmieniać się trendy w modzie, a ona zawsze w niej pozostanie jako klasyka gatunku.
Listonoszka
Co prawda z weselem listonoszka raczej się mało kojarzy, ale w sumie czemu nie? Wiadomo, że na wesele nie wezmę wielgachnej torby, ale powiedzmy, malutką, srebrną, na delikatnym paseczku? Wiecie, że to świetnie się prezentuje z weselną stylizacją? W końcu nie jestem panną młodą czy świadkiem, a gościem, więc na małą ekstrawagancję mogę sobie pozwolić. Chodzi tylko o to, żeby listonoszka była faktycznie imprezowa czyli np. posrebrzana albo wyszyta cekinami i obowiązkowo na cienkim jak włos paseczku.
Na wesele mam do wyboru dwie torebki – kopertówkę i maleńką listonoszkę. Najchętniej wzięłabym obie, bo nie mogę się zdecydować.
Dla mnie najmodniejsze fasony to małe kopertówki. Jeśli chodzi o fakturę, to torebki imitujące skórę węża lub krokodyla. Wiele zależy od samej sukienki, ale gdybym wybrała jednolity fason to tylko z butami oraz taką torebką, zaprezentowaną tutaj i z butami z wężowej skórki.
Ja zabrałabym na wesele duża torbę na ramię, ponieważ w małych kopertówkach porostu nie pomieszczę wszystkiego.
Fajny post. Zapraszam do naszej strony Gimnazjum 1 🙂